Swego czasu dałem mu do oceny moje wprawki poetyckie. Spojrzał spod oka i z namaszczeniem rozpoczął – Bo musisz wiedzieć, że dla poety najważniejsze to …- zawiesił głos, a ja z niepokojem czekałem na słowa Mistrza – To…bogato się ożenić! I na tym właściwie skończył lekcje.
Piotr Mitzner „Hania i Jarosław Iwaszkiewiczowie” Str 14
Nie wierzyłam, że na niecałych 150 stronach tej malutkiej książeczki pomieści się historia ponad pięćdziesięcioletniego związku małżeńskiego. A jednak! Mam wrażenie, że znalazło się tu wszystko, co było najistotniejsze w małżeństwie Iwaszkiewiczów. Na dodatek opowiedziane z taktem, ale bez owijania w bawełnę. Jest wiec poruszony temat i homoseksualizmu Jarosława i choroby psychicznej Anny, jak i obecnie niepopularnych, politycznych skłonności pisarza.
Niewątpliwie uroku i wiarygodności całej opowiastce dodają świetnie dobrane cytaty z pism głównych bohaterów oraz wypowiedzi im współczesnych. Na równych prawach znalazły się tu dywagacje pisarza, jak i wspomnienia gospodyni o obyczajach panujących na Stawisku.
Wszystko to sprawia, że można te książkę potraktować jako cenne kompendium wiedzy o Iwaszkiewiczach. Lub jako doskonały wstęp do bardziej wnikliwej lektury dzienników pisarza i jego żony.
mowa o: